Przejdź do komentarzyBYWAJ ZIMO
Tekst 235 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-02-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3534

BYWAJ ZIMO


czas się w szafie porozglądać zrzucić lenia

który mocno się sadełkiem zaokrąglił

wprawdzie marzec wciąż czaruje wodne gwiazdki

lecz jak długo mu wystarczy pełnych stągwi


toteż naprzód z entuzjazmem przegnać mole

czas by lekkość przywitała się ze światem

dość kąpieli w naftalinie i lawendzie

niech odetchnie cutis very aromatem


odpoczynek dla rękawic z jednym palcem

moherowych berecików pantalonów

kto się spóźni na liczenie Galanthus(ów)

brak mu zdrowej orientacji lub zapłonu


niech się cisną aromaty krótka moda

pierwszy świergot optymizmu samców wrzaski

czas na zmianę barwy nosa i policzków

bywaj ZIMO pozdrów od nas tych z Alaski





skóra właściwa (łac. cutis vera) – warstwa środkowa, zawiera receptory,

naczynia krwionośne, nerwy oraz gruczoły, np. potowe, a także korzenie włosów,

jest to warstwa odżywcza i wspierająca (ma od 1 do 3 mm grubości)



śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis)


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
na tak.....
avatar
Z przyjemnością żegnam zimę, bowiem inne pory roku
wolę!
© 2010-2016 by Creative Media
×