Przejdź do komentarzyVia cherubini
Tekst 3 z 21 ze zbioru: Cartolinii
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2011-06-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2874

na via cherubini 

kapusta zawiesza się w powietrzu kandelabrami 

wciska się chłodny podmuch w tłoczone szczeliny na listy 

brak spotkań krąży po zaułku.pomarznięte kwiatki  

niedzielnie się prężą na okręgach wyszczerbionych donic 

kamiennymi schodkami jak odsłonami dnia 

pomyka rudzielec  

i nie wie że jest siódmy dzień 

a może tak mu wygodniej 

ludzie wymieniają ciao pospiesznie 

chwytając zapachy obiadów

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Włoskie Via Cherubini zimą niczym specjalnym się nie różni od naszej ul. Solnej czy placu Zbawiciela - tu i tam jakieś pomarznięte w donicach kwiatki, tam i tu po schodach pomyka rudzielec niepomny... Nawet pośpieszne "ciao" bywa wspólne i tu - i tam.

Wszędzie ta sama bida z nędzą - i te same splendory. No, prawie...

Piękna, klimatyczna liryka
© 2010-2016 by Creative Media
×