Przejdź do komentarzytylko kwiaty
Tekst 8 z 55 ze zbioru: wciąż dziewczyna
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-06-16
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2479

kiedy ostatnie ziarenko piasku 

w klepsydrze życia przesypie czas 

nie chcę pożegnań daruj mi kwiaty 

i we wspomnieniach zachowaj nas 


sierpniową nocą strojną welonem 

który się bieli jak mleczny szlak 

spójrz miły w niebo a ja rozsypię 

i spadną deszczem miliony gwiazd  


ja będę blisko w oddechu wiatru 

ciepłym promieniem pogłaszczę twarz 

nadejdę burzą w upalne lato 

i zmyję smutek co w sobie masz 


chłodem poranka kropelką rosy 

makiem i chabrem wśród złotych zbóż  

brzozą szumiącą nad białym krzyżem 

łzą samotności w bukiecie róż 


serce ustało lecz mojej duszy 

w wierszach najmniejszy odszukasz ślad 

pozbieraj słowa i spójrz przed siebie 

pojmiesz jak bardzo kochałam świat  

  Spis treści zbioru
Komentarze (13)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Non omnis moriar. Dużo nadziei - mimo wszystko jest w tym wierszu. Może kiedyś, jak będę Panią czytał, zrozumiem co to jest ta średniówka.
avatar
Dziękuję za przystanięcie:) Pozdrawiam :)
Średniówka to punkt podziału wewnątrz wersu, dzielący wers na części (człony). Najczęściej na dwa. A najprościej mówiąć, to miejsce , w którym powinno się wziąć oddech:)
avatar
O, piękne te kwiaty :)))

Bardzo serdecznie :)))
avatar
Jestem przekonany, że ten wiersz pisała "wciąż dziewczyna" :)

Temat szalenie trudny, ponieważ wszystko już było.
Gdybym, ewentualnie...z ogromną niepewnością i oporami..., może spróbowałbym w ten sposób:


kiedy ostatnie ziarnko piasku
w klepsydrze czas przesypie - słowa
sypnij przeszłości - kocham kwiaty
i niech pamiętnik je zachowa


Serdeczności
avatar
Klasycznie, romantycznie... ale dlaczego tak smutno? Jeszcze nie czas na "ostatnie ziarenko piasku" :)
avatar
Dziękuję bardzo za przystanięcie :) Sporo smutku miałam w życiu i jest on juz moją nieodłączną częścią...przywykłam, że wciąz wraca .
Luciu, póki człowiek i jego losy, póty nie wszystko powiedziano. Przezywamy to samo a każdy na swój sposób:)
Pozdrawiam serdecznie :)
avatar
A świat odpowie - nic się nie stało.
Ilu przed tobą równie kochało.
I też odeszli. I cóż zostało?
Kropelką rosy? Czy opisaną?
:)
avatar
Moje skojarzenie (klimat trochę inny, ale przekaz podobny):

http://m.youtube.com/watch?v=kNdyQW-J0PQ
avatar
Kaska, dziękuję za poczytanie:)
Pstro, wszystko sie zgadza , oprócz tych 18 urodzin haaaaa. Pozdrawiam:)
avatar
Piękny, regularny i bardzo emocjonalny wiersz.
Pstro, na przykładzie tego wiersza chcę dodać, że wspomniany przez Atram punkt podziału wersów na dwie części, czyli średniówka, tutaj wypada zawsze po piątej zgłosce, mimo że wersy mają przemiennie po dziesięć i po pięć zgłosek.
avatar
Dziękuję, uczę się.
avatar
atram, wiesz że czasami sobie coś popiszemy pod dyktando innych. mi się dla Ciebie, w ramach komentarza, napisały dwie zwroteczki. :)
...
jeśli odejdziesz bez pożegnania,
to nie zrozumiesz, że przecież są
na świecie ludzie, którzy kochają
ciebie i piękną poezję twą.

"pozbieraj słowa i spójrz przed siebie",
tam milion wierszy i milion snów
czeka na twoje niewyszeptania,
poza którymi on będzie znów.

pzdr. sam
avatar
pięknie.......
© 2010-2016 by Creative Media
×