Tekst 142 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-07-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2205 |
morze szumi jak ciotka gderliwa
radości moje największe
z piaskiem i solą zmieszane
tak małe że w ciszy ich nie ma
mewa co leci i stoi
wiatr niebo schwycił w ramiona
jesteś - osika liście zielone porzuca
z wiarą się zmagam
co ślady falą zaciera
znów idę w kamieniu - rozłące
na drodze co zawsze zakręca
ziemi niepewny gdy ustami poruszy
pocałunek zawsze pierwszy
jak miłość co nocą przyszła
żeby zostać w czułości
oceny: bezbłędne / znakomite