Tekst 212 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-08-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2641 |

Ma ciężkie życie pilot z Jachranki,
kończąc latanie w późne poranki.
Bowiem po drodze do domu,
musi jeszcze po kryjomu...
przelecieć także cztery kochanki.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Gdy pyta pilot, gdyż chciałby wiedzieć -
Ile ja z rana mogę przelecieć?
Nie myśl, że trasę swoich przelotów
pilnie notuje w książce wylotów.