Tekst 72 z 131 ze zbioru: Fobie filie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-09-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2094 |
Zwolniony Bronek z pałacu w Warszawie
dziękował sobie w sowitej odprawie.
Z ciężkim sercem opuszczał progi -
pałac był mu szczególnie drogi,
więc zabrał także obrazy w zestawie.
2015.09.26
A jaki to on był dobry
Jaki rozważny
Zgodny i pogodny
A to buc zakłamany
Marionetka w brudnych rękach
Pacynka , kukiełka
Teatrzyk dla gawiedzi
każdy ciągnie swój ogonek:)
Pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
U Ciebie - nie dziwota, ale u zasłużenie spoczywającego limerykowicza - ob. (pod)pułkownika LWP, to byłby dopiero hit. Na całe PubliXo. Jaśniejszy niż sto unijnych watówek trupiej barwy "zmrożonego" światła ;-)))
Bardzo serdecznie :)))
http://niezalezna.pl/71519-kosz-na-smieci-i-zyrandol-komorowskiego-robia-furore-w-internecie-mainstream-milczy
Wesoło :-D :-D :-D
Nie znalazła siem ino gensiarka, bydełko na paświsku, kture sy tera napewno potróchtało do pisu, figórka i wierza :-D
http://wpolityce.pl/forum/polityka/28-dyskusje-pod-publikacjami-dzialu-polityka/tematy/130751-marcin-wolski-stroz-zyrandola-ukradl-zyrandol-w-wydaniu-czlowieka-symbolizujacego-panstwo-takie-zachowanie-jest-po-prostu-zalosne-nasz-wywiad-komentarze-publikacji
oceny: bezbłędne / znakomite
To nasze są obrazy!