Pocieszające jedno: według Ps 113 (Wlg 112) w tłumaczeniu Franiszka Karpińskiego: "On ubogiego z nędzy wyprowadzi, / I z książętami na krześle posadzi..." oraz Magnificat`u [w tym samym poetyckim przekładzie]: {On] Bóg:"...bogaczów z torbą puścił i nędznie rozproszył..."

Śp. Jan Kulczyk był nieformalnym jedynowładcą III RP.

Był, a reszta? Zob. Magnificat. Dlatego i "Złodziej Poldek" niech tam dalej sobie kradnie... Bo jeśli nie spotka go los właściciela Prokomu, to los śp.Jana Kulczyka ma w kieszeni niczym "Amen w pacirzu" ;-)))

Nie tylko zresztą on ;) My wszyscy...

Bardzo życzliwie :)))

Czy metody władzy PRLu muszą ciągle być w użyciu?
Bezczelność Poldka przekroczyła już wszelkie granice -
"by żyło się lepiej..."
To wszystko wina grubej kreski niestety.
Mam nadzieję, że w niedzielę Polacy pokażą, że nie dali się znów omamić.

Limeryk świetny i jak najbardziej na czasie. W oryginale proponuję jednak drobny szlif. Każdy złodziej jest podły, więc by uniknąć tego swoistego pleonazmu, sugeruję słowo "podły" zamienić na "pewien". Z podobnych względów sugeruję zmianę słowa "całkiem" na "znowu". Bo skoro kradnie do zera, to znaczy, że całkiem. To takie drobne idem per idem. Sugestie te nie umniejszają jednak walorów limeryku.

Ten portal powinien się nazywać Polityxo, bo jest strasznie monotematyczny.
Jestem poszukiwaczem poezji, niekoniecznie w polityce.
Przepraszam, że akurat pod Twoim tekstem.

O to właśnie chodzi - żeby okraść bezboleśnie.

Dobry i na czasie limeryk. Dobrze, że już niedługo wybory, może i Publixo odetchnie :)

Dziekuję za komentarze.
Janko, mogłem napisać: "POdły (...) POldek" :)
Postscriptum, nie trzeba przepraszać.
Ja wrzucam swoje klecirymki dla równowagi. Z drugiej strony wesołe towarzystwo samo daje powody i zachęca do pisania o nich:)

Gwałtu, rety, co się dzieje?!
W Polsce mafie i złodzieje??
W Niepodległej i wyśnione
Al Capone z Vito Corleonem?!

Chce kraść Poldek,
Jasiu, Radek, Władek??
Nie nad Wisłą to przypadek.
Kradnie Fela, kradnie Mela,
W świątek, w piątek, po niedzielach :(

Chce kraść Poldek dalej
Twe sobole, jej etole,
Drogiej pani szale?!
Nośmy włosienice,
Na maskach przyłbice!
Wnet przeminie Poldka szalej.

Nie znamy na świecie takiej formacji politycznej, która by na szczytach władzy nie kradła! Od zamierzchłych czasów po czasy współczesne wszyscy potężni złodzieje świata żyją kosztem całej reszty uczciwych obywateli.