Tekst 13 z 37 ze zbioru: wierszydełka
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-08-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3524 |
obok mnie
tekle dwie
tkają sieć zawiści
czarne tło
lepkie zło
słychać szelest liści
praca wre
jeden cel
koniec jest już blisko
nagle błysk
tekli pisk
płomień trawi wszystko
później świt
dzień nie mit
kwitnie już wiesiołek
tekle dwie
znikły gdzieś
obok siadł skowronek
*wiesiołek zakwita nocą, posiada także właściwości odtruwające
Nie potrafię tworzyć villanellii, dlatego wymyślłam taką formę.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Wrzos, Optymisto i Lilly :)
A Maja i Gucio wzięli ślub i żyli długo i szczęśliwie i kiedyś o nich napiszę :)
A poważnie, myślałam że się nie spodoba.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Na razie to "prototyp" :D, ale kiedyś sprawdzę czy uda mi się to powtórzyć.
Dziękuję za ocenę i komentarze.
Pozdrawiam, również z uśmiechem :)
Jak to fajnie pobuszować nocą - ciekawych perełek można spokojnie podpatrzeć. :)
Ps. i bez wiesiołka Tekle się w końcu same, w swojej siedzi usmażą ;-)
Ps. i bez wiesiołka tekle się w końcu same, w swojej sieci usmażą ;-)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Prawda! :D
PS ten wierszyk niedawno dostał stosowną ilustrację foto:
https://www.publixo.com/text/0/t/25243/title/Wiesiolek