Tekst 5 z 11 ze zbioru: pierwsze koty za płoty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-11-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1794 |
Nie mówili o muzyce Szopena
ani o liściu którego wiatr na marmur przyniósł
nie było ani słowa o Świetle
tylko o palonym zniczu
nie mówili o wielkiej radości
o balu w tym czasie wszystkich świętych
jedynie o dniu samotnych zmarłych
jakimi sami jesteśmy
nie mówili o drodze do nieba
jak szukać odnaleźć ją w gąszczu ścieżek
tylko o korkach na jezdni
i jak w nich nie siedzieć
nie mówili o śmierci nadziei
którą nie chcąc wypatrujemy
jedynie o grobach tradycji
i dalej nic nie wiemy
skaleczone rozumienie „Wszystkich Świętych”
Braciom Dominikanom
1XI wyruszaliśmy po 19- stce
na Cmentarz Rakowicki
W korkach zwyczajowo się nie siedzi, a stoi.
:)
oceny: bezbłędne / znakomite
A wszyscy święci balują w niebie / Złoty sypie się kurz... Szczególnie dziś ;-)))
Czarujące strofy :-)))
Bardzo na tak :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Wiersz - diagnoza.