Tekst 8 z 35 ze zbioru: Zwrotnik skorpiona (25.)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2016-03-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1814 |
w ciągłych gonitw świata kategoriach
zwycięzca czy przegrany
perspektywa wahadłem czasu przecina
gęste spojrzenie wieczornego rachunku
za przestrzenie napełnione materią
litania do nienarodzonych dróg
i nadwyrężonych świateł
paliwo duszy odradzającego się z popiołów
nadzieja odbarwia cienie
skupiane pedantycznie naświetlaniem
ze wszystkich stron obracanym
słowem
życie w dotyku zaraża szacunkiem dnia
aż czucie tańczącej krwi rozbija szklane kule
z których sufler żal szeptał do zdarcia snu
puls nabiera ostrości w dłonie
i karmi perspektywy jutra
wypełniając chwile sobą do syta
co za plecami wyblaknie z czasem
jak w dżdżyste wieczory
przeglądane fotografie
2016.03.21
oceny: bezbłędne / znakomite
Rzeczy ostateczne są nieuniknione, ale perspektywy na te chwile przed nimi często i piękne :)