Przejdź do komentarzyWczesojesienne nastroje
Tekst 33 z 55 ze zbioru: To i owo z duszy utkane....
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2016-10-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1954

upalne noce

odfrunęły za tęczowy most

późne lato

przesyła pocałunki

poranki mgliste i ciche

żegnają wrzesień


dalie jeszcze

pysznią się w ogrodzie

a już marcinki

rozdają uśmiechy


chłodne noce

kołyszą w ramionach

głosy lecących gęsi


już jesień


  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pięknie i nastrojowo. Tylko jakoś mi nie pasuje, że fioletowe marcinki rozdają uśmiechy.
avatar
Mnie się podoba!
avatar
Dziękuję za komentarze.... :)
avatar
Ładnie o jesieni, ale...

Ilu czytelników tyle zdań. Oto moja propozycja:

upalne noce
stygną urodzajem
późne lato
przesyła pocałunki
poranki mgliste i ciche
żegnają wrzesień

chłodne noce
kołyszą w ramionach
głosy lecących gęsi

już jesień
avatar
podoba mi się.... :)
avatar
Upalne noce, tęczowy most, lato przesyła pocałunki, marcinki rozdają uśmiechy, noce kołyszą w ramionach - to żelazna terminologia z zakresu liryki miłosnej.

Przez wczesnojesienny pejzaż (patrz tytuł) "przeziera" stara dobra, wiecznie żywa pościelowa konwencja.

Jak pisał o miłości K. K. Baczyński w tamtym tysiącleciu?

Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą
Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu,
Pewne, że się twym ustom do cna wytłumaczą,
I nie wstydzą się swego mętu ni pośpiechu.

Itd., itd.

Co nam po dreptaniu w miejscu, skoro szlak przetarty wieki temu?
© 2010-2016 by Creative Media
×