Przejdź do komentarzySpojrzenie
Tekst 4 z 28 ze zbioru: malowane słowem
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2016-12-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1705

Spojrzenie.


Widzę niewidzenie.


Zamglony spacer

po codzienności.

Chęć pójścia tą samą drogą,

wnosi pospolitość przyzwyczajenia

w nawyk dnia.


Widzę.


Otwartą przestrzeń,

siwą brodę zmierzchu,

błękitny

szlak zapowiedzi.


Nie widzę Ciebie.


Tylko odwrócenie,

zaprzeczające

szansie na pełnoletniość,

we wszystkich dekadach

przedłużonej młodości.


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ciekawy wiersz. Z przyjemnością przeczytałem. Nawet nie potrafię powiedzieć dokładnie co, ale coś mnie w nim urzekło.
avatar
Ładny wiersz,przejrzysty.
avatar
Dziękuję za zainteresowanie, za komentarz. Pozdrawiam.
© 2010-2016 by Creative Media
×