Tekst 21 z 62 ze zbioru: Dymiące portale. Dziennik (nie)pokorny bedece
Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-01-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2517 |
22.01, godz. 03:00
Przez wspomnienia wcale się cierpieć nie musi
lustro tylko urodę kaleczy. Słonecznym odłamkiem
Pałacu na Wodzie w Łazienkach królewskich
kiedy wrzesień zimny ponury i wietrzny
Ja tam – ty tu. Znowu gościsz u mnie
choć mieszkanie twe w Niebie gdzie niczyja
i porzucona w nierealnym świecie chomikuję
tynkturę Goldwasser tę wyzłoconą tęsknotę
Koncertu e-moll Pana Fryderyka -
w sam raz na obolały słuch albo wirowanie
z czarną nocą nudną jak lukrecja -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Rozgorzały wszystkie świece w moim przedpokoju
drzwiami wtargnął wicher - płyną ciszą liście -
przepachnione twoją wodą. Werbeną i sadem...
oceny: bezbłędne / znakomite