Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | utwór dramatyczny |
Data dodania | 2017-02-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3170 |
W szkole nie zrozumiałam, bo byłam za głupia. Podobnie na studiach. W teatrze patrzyłam na scenę, więc kwestie brzęczały mimo uszu. Dopiero teraz, na PubliXo, zbliżając się powoli do własnego kresu, pojęłam, co może zostać zaklasyfikowane do mowy nienawiści. Lecz na razie [obszerny] cytat:
Wesele, Stanisław Wyspiański Akt pierwszy - scena 25
SCENA 25
POETA, GOSPODARZ, CZEPIEC, OJCIEC
CZEPIEC
Szczęść wam Boże!
OJCIEC
Pochwalony.
GOSPODARZ
Pochwalony, ojcze, kumie
tyle gości od Krakowa!
OJCIEC
A bo lo nich to rzecz nowa,
co jest lo nos rzeczą starą,
inszom sie ta rzondzom wiarą,
przypatrujom sie jak czarom.
GOSPODARZ
A to dla nich nowe rzeczy,
to ich z ospałości leczy.
CZEPIEC
Pan brat - z miasta - do nas znowu.
Jak się panu na wsi widzi?
POETA
Jak u siebie za pazuchą.
CZEPIEC
Tu ta ładniej, tam to brzydzij;
z miastowymi to dziś krucho;
ino na wsi jesce dusa,
co się z fantazyją rusa.
GOSPODARZ
Gdyby wam tak...
CZEPIEC
Nie powtórzyć;
jakby kiedy co do czego,
myśmy - wi sie, nie od tego;
ino kto by nos chcioł użyć
kosy wisom nad boiskiem.
OJCIEC
Toście zawdy mocny pyskiem.
CZEPIEC
Ino sie napatrzcie pięści,
niech no ino kaj-gdzie świsnę,
to słychać, jak w ziobrach chrzęści.
GOSPODARZ
Jak z tym Żydem...!
CZEPIEC
Tego Żyda,
było, jak go hukne w pysk
juzem myśloł, że sie stocył,
on sie tylko krwiom zamrocył,
a nie upod, bo był ścisk.
A to było przy wyborze,
w sali w tym sokolskim dworze
po co sie bestyjo darła,
a to tak z całygo garła;
było, jak go hukne w pysk,
myślołem juz, że sie stocył,
on sie ino krwiom zamrocył,
a nie upod, bo był ścisk.
GOSPODARZ
Toście Ptaka wybierali?
CZEPIEC
A kiedy ptak, niechta leci.
POETA
Macie ta skrzydlate ptaki?
CZEPIEC
Ptok ptakowi nie jednaki,
człek człekowi nie dorówna,
dusa dusy zajrzy w oczy,
nie polezie orzeł w gówna
pon jest taki, a ja taki;
jakby przyszło co do czego,
wisz pon, to my tu gotowi,
my som swoi, my som zdrowi.
POETA
Pokłońcie się byle komu,
poszukajcie króla Piasta.
CZEPIEC
Pon mi razy dwa nie powi,
bo jo orze grunt i basta.
Znom, co kruk, a co pędraki,
bo jo orze grunt i basta.
GOSPODARZ
Brat mój wiele podróżuje...
CZEPIEC
Szkoda, że pon nie lubuje,
u nas wschodzi pikne żyto,
pon pszenice odlazuje;
pojonby sie pon z kobitą,
swoja rola, swoja wola,
swoje trocha, dobre i to.
POETA
Mnie to tak coś gna po świecie.
CZEPIEC
Kaj ta znów...
OJCIEC
Nie rozumiecie;
panu trza powietrza dużo.
POETA
Jestem sobie pan, żurawiec;
zlatam, jak sie ma na lato;
W takim razie, co uczynicie Poprawni z PubliXo z ponadczasowym dziełem Pana Wyspiańskiego? Pójdzie Jego dramat na przemiał, zostanie przyaresztowany w jakiejś pace, wykreślony ze zbiorowej [i] indywidualnej pamięci? A zmarłego na syfilis Poetę wyrzucicie z Jego grobu na krakowskiej Skałce?
W Weselu występuję ludzie, nie osoby; ludzie z krwi i kości. Jak się niebawem okaże, to wielu z nich czeka chlubna, choć niebezpieczna przyszłość, mimo że teraz - przywołując nierzadko Boże Imię - artykułują swoją pod)krakowską gwarą, no... Co oni wypowiadają? Oczywiście, swą nienawiść!
Bo przecież wystarczy jedynie wyrwać zdanie z kontekstu, aby natychmiast stwierdzić, iż:
CZEPIEC
Tego Żyda,
było, jak go hukne w pysk
juzem myśloł, że sie stocył,
on sie tylko krwiom zamrocył,
a nie upod, bo był ścisk.
A to było przy wyborze,
w sali w tym sokolskim dworze
po co sie bestyjo darła,
a to tak z całygo garła;
było, jak go hukne w pysk,
myślołem juz, że sie stocył,
on sie ino krwiom zamrocył,
a nie upod, bo był ścisk.
[...]
Palcem w czoło, Nieomylni z Bliskiego Zachodu, palcem w czoło, kiedy ośmieszacie oraz oskarżacie wam niewygodnych. Wy wszyscy, tolerancyjni inaczej...
oceny: bezbłędne / znakomite
Oceniam-temat.
http://wpolityce.pl/polityka/327891-calkiem-nowa-po-po-przegranych-wyborach-politycy-platformy-zachowuja-sie-jakby-ich-ktos-podmienil-przyp
;-)))
W sumie przecież "wszystko jest poezją" [par.: Portal literacki "Ogród ciszy"] ;-))). A nawet jeżeli nie jest, to nią zawsze może być, ponieważ wszystko zależy od tego w jakie ono zostanie ubrane słowa [dopowiedzenie skromnej bedece].
P.S. "Ono", czyli "wszystko", stąd ten rodzaj nijaki :-)
Dobrze, że przed chwilą sprawdziłam; wstyd mi za swoją pomyłkę :( Trzeba było uczynić to wcześniej :(
Serdecznie :)
http://wpolityce.pl/polityka/343730-pelna-dekonspiracja-poslanki-scheuring-wielgus-na-co-dzien-zajmuje-sie-mowa-nienawisci-i-hejtem-po-to-jest-w-polityce