Tekst 86 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-02-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3658 |
Wysp kilka Pacyfiku na równiku,
kraj płaski 2 m n.p.m. w Oceanii,
od dawna walczy o przetrwanie,
gryfiński Fanie, Kibicu, Czytelniku.
W spokojnym miastku na północy
przed domem sobie świecisz
setką latarni, trylionem świateł w nocy
- i kichasz na te *Kiribati śmieci*.
Toż to nie Ty tam toniesz
dzień w dzień od wieloleci.
Nie Twoje toną tamte dzieci!
nie Tyś wpadł w takie tarapaty,
nie Twoje Kiribati te dramaty!
Świecisz światłami na całego:
pralka, lodówka nawet we śnie
chodzą we dnie i w nocy, czy tego
pilna jest niezbędność - czy też nie!
Dymami elektrowni psujesz Niebo,
beztroski, bezmyślny nasz Kolego,
i poziom życia swego i wygody
przekładasz na... ich tam poziom wody!
14.03.2012
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre