Adolfik od Herrenrasse

chciał zawojować nasz świat.

Kaczelnik od Partii Panów

ogłosił powrót tych lat.


Kaczelnik Szajsereise
który przybył z Odessy
wierzącą przygarnie łajzę
w prawo ludu do bessy.

Coś okropnego.

Może w tym roku nie zakwitną kaczeńce?

Legionie, z Odessy ojciec, ale mentalność ta sama...

Anettulo, tym razem świetnie skomentowałaś. Niestety, mało sprawdzalne pytanie. Na razie.,..

Buta, arogancja. Dzisiejsze zdania wpisują się do wcześniejszych wypowiedzi. Lepszy sort będzie się tylko śmiał z wyższością. A reszta Polaków to przecież są tylko ci, którzy nie mogą się pogodzić z przegraną.
A jak tam z Wojciechem Wenclem, wielce zasłużonym dla polszczyzny, oznaczonym wczoraj przez Dudę? Jak czytam w Votum Separatum (podpisali między innymi prof.Jerzy Bralczyk i prof.J.Miodek):
Wojciecha Wencla nie można uznać za osobę, która przyczynia się do podnoszenia świadomości językowej Polaków. Nie udało nam się znaleźć wypowiedzi kandydata, które dotyczyłyby języka, które popularyzowałyby wiedzę o polszczyźnie, które wskazywałyby na rolę języka w życiu społeczeństwa. Znaleźliśmy za to bardzo zaangażowane politycznie teksty publicystyczne, które zaprzeczają idei etyki słowa: użyty w nich język zamiast łączyć, dzieli, jest nacechowany pogardą wobec osób myślących inaczej niż autor". Służący panów.

Krótka, ale bardzo trafna satyra. Chciałem coś zarymować, ale chwilowo brakuje konceptu.

A zauważyliście, że wszyscy "zawojowywacze" świata to kurduple?

Lilly, rezydenci odznaczają poputczików...

Czasem aż zatyka człeka, Janko, kiedy musi komentować gnomów umysłowych przy władzy.

Marianie, faktycznie znaczna część. Chociaż nie łączę wzrostu z oceną człowieka. Tylko oceniam charakter i postępowanie człeka.

Poprzedni marzący o Panach skończył raczej nieszczególnie...

Z czym się Państwu kojarzy nagradzanie, promowanie, subsydiowanie swoich, idące w parze z podsłuchiwaniem, prowadzeniem na smyczy i pouczaniem naszych?

Mnie - z przedszkolem w wariatkowie