Przejdź do komentarzyNowy Monteskiusz
Tekst 30 z 97 ze zbioru: Satyriady
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2017-04-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2116

Kiedy w indeksie są tylko trójczyny,

nieosiągalne już prawne wyżyny.

Z ministerialnych jednak szczytów władzy

można się odkuć, `trzecią` też obsadzić.

`Któż to Monteskiusz? Podział przecież bruździ.

Sędziami w państwie zrobim z naszej kuźni!`.


  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To najprawdziwsza prawda, mimo że okrutna.
avatar
Z wyboru Monteskiusza zrobić parweniusza.
avatar
Nom. Aplikacja zdana za czwartym razem, donoszenie na kolegów i tchórz taki za skórą, aż cuchnie. Kilka razy Zero udzielało wywiadu, będąc blisko płaczu. Bródka się Zeru trzęsła, kiedy pobłądził za namową Putany, ale wrócił jako ten syn nieodrodny. Namaszczony kaczym łojem.
avatar
A pytanie nasuwa się samo - Jak długo jeszcze?
avatar
Kiedy ma się sponsora, można na wiele sobie pozwolić. Nawet na ponowne zdawanie aplikacji gdzie indziej, przed innym, wybranym przez ówczesnego ministra sprawiedliwości składem egzaminacyjnym. I można wtedy zdać.
Dlaczego nie wcześniej? Wiadomo, w Krakowie siedzą "same uwzięte profesory i chcieli zdolnego utrącić".
avatar
Legion ,a o kim ty piszesz człowieku?
A ja mam generalnie w wysokim i głębokim jak morze wielkie powaznaiu wykształcenia,ale niegdysiejsze.dziś to mnie nei dotyczy w ogole,nie chcę być punktem zapalnym.bo może wybuchnąć pożar albo bomba.
© 2010-2016 by Creative Media
×