Przejdź do komentarzyJestem
Tekst 12 z 12 ze zbioru: Prostota słowa.
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-03-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1505

Kobietą jestem

a nie bywam

w życiu pewnie kroczę

jak po estradzie diwa

cierpienia brzemię

codziennie dźwigam

wieloma barwami się mienię

a w środku stara wyga

cały swój bagaż

skrzętnie ukrywa

twarz młoda

pełna tajemnic

uciec nie zdoła

od chwil w czerni

pomimo tego

wciąż z uśmiechem idę

dumnie krok za krokiem

nosząc swe imię

w świetle blasków i cieni

gracja zawsze mi towarzyszy

ciemne kolory mych dni

przeżywszy

zakładam najjaśniejsze odzienie

i lśnię jak gwiazda

niezmiennie

niezmiennie

niezmiennie!

bo Kobietą jestem − swym okrętem, żeglarzem i sterem

każdy sztorm pokonam

wewnętrznej mocy płomieniem

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Cel wytyczony?! Pierś do przodu! - i defiladowym krokieeeem! naprzóóóóód... marsz!

Ps. Te cudowne, waleczne Córki i Wnuczki naszych Matek-Polek i tych dzielnych Polek-Babek!
avatar
Lewą marsz ?
avatar
Takie jesteśmy potykamy się, przewracamy, podnosimy i z uśmiechem idziemy dalej:)
avatar
Otóż to, trzeba poprawić koronę i zasuwać do przodu :D
avatar
Cóż... Ja bym miał tutaj wątpliwości, czy ta nasza kobieta jest sobie sterem, żeglarzem, okrętem. Sądzę, że taki pan Korwin Mikke, Pięta, czy taka pani Klempa, mieliby tutaj zastrzeżenia. Nie wspominając o organizacjach typu Ordo luris. Wydaje mi się, że kobieta to raczej taka krowa do rodzenia i pojenia mlekiem przyszłych polskich patriotów, katolików.

Rodźcie więc krowy te swoje bachory i niech je klechy wyprowadzą na prawdziwych Polaków - katolaków. Powodzenia, kochane krówska! Aha i swym panom - władcom: gotujcie, pierzcie i dupy dawajcie, kiedy im się zachce tylko, albowiem kobieta jest jak dupa od srania - stworzona do usługiwania. Głosujcie zatem, kochane krowy, na tych którzy wiedzą najlepiej jakie jesteście i co wam do szczęścia potrzeba!
avatar
Legion, czy Ty się szaleju najadłeś!
Pojechałeś po bandzie, jak jakiś cham z węglobloku... w Łomży.
No wiesz, polityka, polityką, ale z tej ciemnej strony księżyca, to Cię nie znałem. Jak możesz wypisywać takie bezecne bzdury!
© 2010-2016 by Creative Media
×