Przejdź do komentarzyTors Królowej
Tekst 9 z 56 ze zbioru: m jak morze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-04-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2004

Tors Królowej


Pomiędzy Ustką, a Rowami,

owal Bałtyku ma moc i

Uroki Magiczno-Poetyckie.

Czasami wręcz

Boskie, chociaż i Dzikie.

Niebo, Ziemia, Słońce,

Gwiazdy, Wiatr, Chmury,

Morze, to Genialni Malarze.

Już nie O brzasku,

jak marzyłem, lecz

O poranku wczesnym,

bo, niemal jak zwykle, się

spóźniłem. A jednak,

ujrzałem jeszcze Ją.

Namalowaną i Żywą.

Nad ponadtrzydziestometrową

przepaścią piaszczystą się

zatrzymałem, a Jej widok, napełnił

mnie, jakimś, intymności pełnym,

niespotykanym zachwytem.

Odsłonione ramion

i szyi, błękitne zakola,

zwieńczone złotą kolią plaży.

Głowa Królowej, ponad sklepieniem

Nieba, opromieniona

Gwiaździstym Diademem.


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Mnie się podoba opis urody,podobny do mickiewiczowskiej.
avatar
Śniła mi się dziś PIEKNA PANI z jasnej góry,która obdarzyła mnie berłem albo długopisem.
© 2010-2016 by Creative Media
×