Tekst 224 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-11-02 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3818 |
Wolność słowa
Mówił w stolicy wódz do gawiedzi:
- Musicie wiedzieć, kto na czym siedzi
utrwalcie też w swoich głowach,
gwarantuję wolność słowa,
i brak wolności po wypowiedzi.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Jak w powiedzeniu: Jak mówię, że dam, to mówię. Jak mówię, że zabiorę, to zabiorę.
oceny: bezbłędne / znakomite
Demonizujesz Janko :P
Choć widziałem przejaw braku wolności wypowiedzi w tym roku - artykuły na gazeta.pl, gdzie była wyłączona możliwości komentowania ;)
oceny: bezbłędne / znakomite
są ważniejsze obietnice.
Brawo, Janko :)
Mnie obietnice np. "500 plus" nie ruszają. Sam potrafię zadbać o swoją rodzinę.
oceny: bezbłędne / znakomite
Przecinki tu i ówdzie (raz w nadmiarze, raz znowu z ich niedostatkiem) mocno kuleją. Wstawiłabym po "kto na czym siedzi" nie lukę interpunkcyjną a kropkę i dalej pojechałabym mniej więcej tak:
"Utrwalcie też w swoich głowach:
gwarantuję wolność słowa
i brak wolności po wypowiedzi."
ALE TO DETALE BEZ ZNACZENIA WCALE
Ale którego?
Między wrony nie wolno nie krakać
Jak kąkole, maki polne -
Przyjdą mrozy i zamiecie,
Zniknie z pola wszelkie kwiecie :(