Tekst 35 z 35 ze zbioru: Zwrotnik skorpiona (25.)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-06-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1824 |
Odważni chłopcy w swojej piaskownicy
bazgrają kurzym gównem po krzyżu.
Taka konwencja czyni z nich artystów.
Lubią być modni. Wtedy aż piszczą
dziewczynki mające pociąg do trendów.
Starszym mówią, że to prowokacja
do polemiki z ciemną materią zabobonów.
Uwielbiają urażone krzyki sprzeciwu
prosto z piersi, w których krzyż żyje.
Przyjemność mniemania o byciu ponad
w pełnym blasku urojonego oświecenia
uzależnia. Zwłaszcza, że nikt chłopcom
głowy nie utnie. Dmuchaną żabę
mogli deptać tylko jednokrotnie.
2017.06.09
oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo mądre wersy :)
Serdecznie :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Zwłaszcza dzisiaj się nie pali. Przeto wypełza zły spod ziemi i pleni się na potęgę, drwiąc i szydząc przy tym z tych, którzy się go wyrzekli. Stąd kurze gówna w utworze. Kurze gówna na narzędziu zbrodni, które wykonał człowiek, by drugiego człowieka męczyć, nim umrze.
Rzekł Pan: "Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią". Czyżby to nie Szatan wydał Go na mękę i gwoździe przybijał? Czyżby to nie człowiek zgładził tego, wobec którego piekło jest bezradne?
oceny: bezbłędne / znakomite
Ps. Nikt nie jest ani o włos ani lepszy, ani gorszy od kogokolwiek. Tak zostaliśmy zaprojektowani: na wzajemne podobieństwo.
Chłopcy dlatego są odważni, bo dziś nikt im głowy nie utnie. To nie ta religia.
Niestety dlatego też będą dalej smarować gównem po krzyżu, po czym będą wysławiać wolność słowa, tolerancję i szacunek.