Tekst 21 z 56 ze zbioru: U jak Ustka
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-07-24 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1840 |

Uśmiech Wandy
Dobrotliwy Jej uśmiech,
ma coś, jakby z tęsknoty.
Skromny, niczym kromeczka chleba.
Czy tak się kiedyś uśmiechała,
gdy kutry jej Krzysztofa
do brzegu w Ustce dobijały?
On w progu ich domu stawał,
ona w uśmiechach,
ze wrócił cało...
Uśmiechała się mile,
na myśl o wspólnych
chwilach.
Do rejsu Jego
nowego
w morze.
Oby, Daj Boże,
kolejnego, Szczęśliwego