Przejdź do komentarzyROZMOWA ZE SOBĄ
Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2011-09-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń4261

ROZMOWA ZE SOBĄ


Nikt cię nie zmuszał optymisto

Z szuflad wygrzebać tajemnice

Próby zacieru spuścić z beki

Do degustacji dać publice


Więc nie obrażaj się na gwiazdy

Że to nie nektar, coś nawarzył

Chciałeś uznania, jest uznanie

Spijasz goryczkę komentarzy



  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zastanawia mnie, czego symbolem jest owa beka? i nie dostrzegam to rozmowy, tylko dialog raczej. No i albo jest interpunkcja albo jej nie ma! Poza tym jest to ostra satyra na "publikę" oraz ironicznie pokazana sylwetka twórcy
avatar
...trzeba mieć dystans, jedno mnie łączy z Mickiewiczem, zdjęcie z jego pomnikiem..
© 2010-2016 by Creative Media
regulamin | kontakt | RSS nowe teksty | RSS nowe komentarze
×