Przejdź do komentarzyKurde, szkoda:)
Tekst 71 z 203 ze zbioru: poezja
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-08-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1747

***

jedzenie straciło smak i zardzewiała mi kurde dusza

przez ten deszcz i czekanie


zagłuszam niepokój opowiadaniami

o tym jak było latem tamtego roku

chowałam się przed wiatrem w bramie

wiem że stałeś po drugiej stronie

przeczekując miłość i pożądanie

tylko wyglądałeś wtedy inaczej


w to lato biegłam na koniec świata

dając znak byśmy ruszyli oboje - razem

pomachałeś do mnie i zniknąłeś jak tchórz

chyba na zawsze

ale nikt nie przygląda się już tej ulewie


są osoby o których się pamięta

i te o których się tylko śni

budząc się w deszczu i łzach

w przyszłe lato będę cię znała na pamięć

kurde szkoda że mam taką pojemną pamięć

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
no kurde szkoda faktycznie jak ulewy w lato :)
- pozdrawiam.
avatar
Szkoda (patrz nagłówek) to kiedy teściowa wpadnie do studni.

Bo odtąd wodę trzeba nosić wiadrami od sąsiadów
avatar
Dwa ostatnie wersy do przeróbki. Reszta ok
avatar
Dlaczego mała kosmetyczna przeróbka właśnie w tym miejscu jest konieczna?
avatar
Jak porozumiewać się z kimś, kto egzystuje na poziomie leksykalnego "kurde"? Wyłącznie przy pomocy mowy ciała, czyli znanego gestu z środkowym palcem do góry.
© 2010-2016 by Creative Media
×