Tekst 2 z 4 ze zbioru: zbiór 1
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-09-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1535 |

Długo na ziemi szukałem
Prawdziwie Bożego namiestnika,
Aż wreszcie, gdy go spotkałem
Spytałem go, jako medyka
Dlaczego w tym swoim planie
Tak tylko zapytać chciałem
Umieścił Bóg większość serca
Poza człowieka ciałem?
A lekarz się zaśmiał półgębkiem
Powiedział z miną niewinną
Że w takich właśnie przypadkach
Medycyna jest całkiem bezsilną.
oceny: bezbłędne / znakomite
Jako ten, który leczy i uzdrawia, oraz namiestnik Boga, przyznając się do swej niemocy, przestaje z automatu być wiarygodny. Istotą władzy boskiej nie są insygnia,a skuteczność.