Tekst 255 z 255 ze zbioru: Czarcie kopyto
Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2020-11-01 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 977 |
Proszę bardzo, obejrzyjcie sobie państwo film o kwiecie polskiej prawicy. Film Rossa Kempa:
https://www.youtube.com/watch?v=rlCSc-Ac6Jg
https://niezalezna.pl/humor/2273-i-kamieni-kupa
:-D :-D :-D
zauważyłeś, że broniąca_damskiej_cnoty podąża za Tobą, jak cień za światłem.
"czy to jest miłość..."
Lepiej czmychaj przez dziurkę od klucza :)
Serdeczności
Tutaj nie, gdyż sama mnie zablokowała, jak wielu z tu obecnych.
A więc - witaj wśród wybrańców ;)
"Panie Hardy. Niestety to nie Pan ma rację w zaistniałym tu sporze. Każdy czytelnik ma bowiem na PP prawo do przedstawienia swoich subiektywnych odczuć o każdym tekście. I może to robić przy każdym kolejnym utworze danego autora. I każdorazowo mogą to być opinie sceptyczne/krytyczne. Są czytelnicy mniej i bardziej wymagający. Pani abirecka należy akurat do tych bardziej wymagających. Pańskie zarzuty o trollowanie oddalam. I zdecydowanie odradzam nazywanie kogokolwiek w przyszłości "trollem/trollicą". Sprawdziłem. Czytelniczka ta na PP rzadko pojawia się z komentarzem pod Pana tekstami. A ma prawo pojawiać się pod każdym. Wasze relacje na innych portalach nie są przedmiotem mojego zainteresowania. Także to czy ktoś gdzie indziej był banowany. Na PP banuje się za ataki na osoby, a nie za krytykę cudzych wierszy. Przypominam, że swoich utworów broni się podkreślając nie zauważone przez odbiorców ich walory, a nie poprzez personalne złośliwostki pod adresem krytyków. Z tego, co zdążyłem zauważyć Pana sposób pojmowania i wyrażania poczucia humoru dość często bywa odmienny i niekompatybilny ze sposobem pojmowania go przez sporą liczbę czytelników. Zarzuty "ciężkości" tego utworu postawiło trzech pierwszych komentatorów. Znam przez wiele lat te osoby i wiem, że na pewno nie była to jakaś zorganizowana akcja trollowania pod Pana facecją. Po prostu ludzie ci szczerze przedstawili swoje odczucia. Radziłbym rzetelne przemyślenie krytycznych uwag innych osób o Pana twórczości. Nabranie do niej odrobiny dystansu, a nie trwanie w subiektywnym przekonaniu, że to wszystko na pewno jest na bardzo dobrym poziomie, a tylko odbiorcy są przesadnie czepliwi, złośliwi, niemerytoryczni...
c.d. niżej:
...złośliwi, niemerytoryczni. Takie nacechowane odrobiną samosceptycyzmu podejście ułatwi Panu bardziej obiektywny osąd i powstrzyma od agresywnych ripost ad personam, które tu dalej na pewno nie będą tolerowane."
Zaznaczam, że ilekroć przedmówca wrzuci coś obelżywego na mój temat, to natychmiast mu to przypomnę ;-) Nieistotne ile razy, ale przypomnę plus parę nadprogramowych, a dla niego niewygodnych rzeczy ;-)
Luciusiku, nie martw się o znajomość Legiona ze mną! Pisz o dziele, nie skromnej b_d_c, bo mijasz się z tematem, a ty taki akuratny aż do swojego smoczego wydechu :-D Nicht wahr???
P.S. Legionku, egzorcyzm mam zawsze na podorędziu :-D