Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2017-10-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2085 |
Kompozytor co żył w Nowym Dworze
przeraźliwie zakrzyknął - Mój Boże!
Jak mam tworzyć pastisze,
kiedy krytyk mi pisze,
że za dużo jest nut w mym utworze.
oceny: bardzo dobre / znakomite
Arsenie, w naturze prawdziwych limeryków jest świntuszenie, więc pupcia Maryni jak najbardziej jest w nich jak najbardziej na miejscu. Ale jej brak także nie dyskwalifikuje. I do diabła, dlaczego znowu obcinasz ocenę za język bez uzasadnienia? Jak masz z tym problem, to wpisuj komentarza bez oceny, tak będzie uczciwie.
Optymisto, wypadałoby uzupełnić limeryk o brakujące przecinki: "Kompozytor, co żył w Nowym Dworze, przeraźliwie" itd.
oceny: bardzo dobre / znakomite
A wskazany przecinek jest potrzebny, podobnie zresztą jak po pierwszym wersie.
A gdy komuś wadzi pupcia Maryni,
to znaczy dobitnie, że sam się świni.
oceny: bezbłędne / znakomite