Tekst 96 z 203 ze zbioru: poezja
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-10-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1680 |
*****
zgasłymi oczami
wpatrywał się w stronę którą miał w pamięci
nie budził już pożądania ani nie wzbudzał śmiechu
nie rozpoznawał twarzy
kontemplował prawdę myśląc o ciele kobiety
po raz pierwszy nie jak o grzechu
nie troszczył się o namiętność
ani o rozkosz
nie żył naprawdę
w chwili kiedy dusza go opuściła
poczuł czemu
zrozumiał że
nigdy nie pasowała do niego
nawet się nie pożegnała
a przecież zawsze byli jednym i tym samym
kołysała biodrami pełna wdzięku i niedosytu
poszła w stronę namiętności bez niego
on kontemplował swój żal po stronie niebytu
Elżbieta Walczak tomik Tak ma na imię miłość
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Ten jest ciężki i trudny, ale prawdziwy. W ostatnich chwilach życia przekonał się, że "ona" była przy nim z innych powodów niż miłość.
Dlatego ciężki wiersz...
oceny: bezbłędne / znakomite