Tekst 8 z 54 ze zbioru: Łódź się
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-11-07 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1752 |
Swojskie klimaty ( U Hani)
Winko sobie pyk, pyk,
w balonie, pyka.
Tapczanik kwitnie
i czeka...
Ze ścian,
mamusia, tatuś i
dziadkowie, zerkają.
Fotele, zadumane
siedzenia mają.
Szafa prawie pęka,
ale nie stęka.
Lampka i lampa,
na wieczór czekają.
Okna się śmieją,
jakby z jakąś nadzieją.
A gitara,
nie odezwie się zaraz.
Zegar tyk, tyk,
a my sobie winka łyk
i na tapczan, myk, myk...