Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-12-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3203 |
I. HERRN COGITO’S DICHTUNG
O niej nie powie nic
zbiedzona maciejka o pijanej woni
użyczonej przez aldehydowe floksy -
zawsze gdy na niebie bladoliliowym
fioletowa pełnia
II. „A może spróbować przeżyć własną śmierć?” (Cesarz Karol V Habsburg)
Słoneczniej lub pochmurniej
Gorzej bo lepiej nie będzie
Głupiej. O to na pewno
kiedy spiczastym uchem elfa
łowię pogłosy konkretnych słów
umoszczonych pod schodami niebios
tę prawdę natchnioną co żywi się bezpyłem
i rezedą rozsianą pośród spalonych
mostów niemożliwych do przejścia
III. PRZESZŁOWIECZNE FIOŁKI
W sadach ich rosło najwięcej –
Pod kasztanami
zatrzęsienie aksamitnej woni
jak jedwabna cisza
IV. ŻYCIE POZAGROBOWE. CMENTARZ ŁYCZAKOWSKI
Anioł uśmiecha się chłopcem
z grobu sprząta liście przepalone znicze
ściera wilgoć flanelowym skrzydłem
Pachnie wetiwerem
V. FANTOM
obrys męskiej sylwetki
w listopadowym roztworze
z poświaty krakowskich ulic
gdzie ślepookienne kamienice
oparte o mury -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
płyną do morza starowiślną
oceny: bezbłędne / znakomite
Deprymująca cisza
/nie tylko/ zabiedzona maciejka
o pijanej woni
(cytat z pamięci)