Tekst 75 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-01-15 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1577 |
Stopy zimowe
mokną w skarpetkach
przy kominku
zawieszone jak orędzie
Chóry niebieskie
płaczą wśród gwiazd
topiąc miłość
pod poświatą ksieżyca
Płoną ostatki
wśród języków
diabelskich piekieł
żaru niemiłosnego
A anioły siedzą
zawstydzone
niemocą bieli
i nie pragną
nietzscheańskiego życia