Tekst 14 z 14 ze zbioru: Ach, ta młodość
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-04-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1530 |
zakochałam się w tobie wieczorem
na polanie spłowiałej od słońca
poznawałam twoje spojrzenia
każde było początkiem bez końca
niebo śmiało się z moich myśli
nie słuchało szeptów - nie grzmiało
ale ogniem nad horyzontem
przed północą się roześmiało
chciałam pobiec przed siebie – nie mogłam
chciałam krzyczeć lecz milczeć musiałam
tłukło we mnie się serce zajęcze
ból jak miłość jak prawdę czytało
sen nie przyszedł nie zamknął mi oczu
noc nie kryła przede mną tajemnic
wystarczyło czuć tylko twój dotyk
trwać w milczeniu szerokich źrenic
przyszło rano za wczesne za blade
jeszcze rosę niosło we włosach
od niechcenia dało mi radę
bym przestała już ciebie kochać
oceny: bezbłędne / znakomite