Przejdź do komentarzyM. J. Lermontow - Tambowska heroini /XVIII
Tekst 51 z 252 ze zbioru: Tłumaczenia na nasze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-04-12
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1681

XVIII


Nasz rotmistrz znał sekrety miasta już

Z najlepszych wiernych ust

Karczmarza słynnej *Moskwianeczki*. Ów

Sam mu niepytany chętnie rozpowiedział

Znane Tambowa blagi i ploteczki,

Sekretnych intryg sześć czy pięć -

W ten sposób ułan się dowiedział,

Jak wielki dziewic posag, czyj każdy zięć,

Kto w mieście rządzi, kto zaś błądzi,

Kto komu kum, najlepszy brat i swat.

Wstrząsnęło jedno nim: los Duni biednej.

*Mój wielki dobry Boże! - dumał Garin. -

Ten piernik?! głupi, jak pień stary?!


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×