Autysta

Myślisz żeś Autystą?

Palec Boży ciebie blisko?

Zadufany w sobie nazbyt,

Egoisto!

Myślisz że potrafisz tworzyć szczerze?

Pomyślałeś że nie wierze?!

Myślisz że to co robisz, to są dzieła?!

Pycha ciebie się uwzięła!

Myślisz że zorze karmisz sercem?

Myślisz żeś stwórcą,

Stanu mężem?

Bracie, łajnem raczej!

Co mi z twoich płótn, papieru kartek?

Ja wyśmiewam, wszak to marne!

Nie wiem czemu to potrzebne? Stary!

Chciałbym pojąć mózgu twe opary.

Jak można tak czas marnować?!

W swoich dziełach się lubować!

Egocentryk!

Narcyz!

Glista!

Spójrz do okna.

Takich jak ty w zbożu pęczki!

Ten monolog mnie już zmęczył!

Ego schowaj do kieszeni.

Zakop wśród marmuru cieni.

Gwarantuje,

Nic nie zmienisz...