Tekst 15 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-04-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1504 |

jakbym powstała z chaosu, podnoszę się,
to znów upadam, zwijam z bólu
— zwierzątko prowadzone na rzeź
przybiera nieokreślony kształt neurotycznej
epidemii. nie mów, że to paskudna przypadłość
rozrasta się
słyszysz! znów grają:
marsz żałobny — pochłania delikatne
wnętrze, centymetr po centymetrze
coraz głębiej i głębiej
choćbym zacisnęła pięści,
cokolwiek to znaczy — gorzka muzyka
rozerwie delikatną materię
oceny: bezbłędne / znakomite
Polecam w wykonaniu Nowojorskiej Orkiestry Symfonicznej pod batutą L. Bernsteina muzykę Siergieja Prokofiewa do baletu "Romeo i Julia" - na kolana powala i na te łopatki
Podziwiam od Boga dany wielki rzadki talent