Przejdź do komentarzyzdrapka
Tekst 121 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-04-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1614

Wiersz się zatrzymał na ulicy,

bez oczu twarzy i puenty...

czerwone, żółte i zielone,

a jednak przeszedł na niebieskim.


Za nim dreptały krótkie wersy,

zdyszany tytuł liczył ślady.

Niezwykły pomysł na przygodę,

zapakowany w kilobajty.


Utknęły w sieci zwykłych marzeń,

jak w poczekalniach do wieczności.

Nikt przecież nie wie kto przykleja

na wierszowanych paczkach znaczki.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
/Wiersz/, który "przeszedl na niebieskim" - ależ fajna fraza! I nie tylko ona, całość się bardzo podoba.
avatar
To taki wiersz, przy którym się hamuje.
avatar
Wiersz "zdrapka" mówi o tym, czym jest wolna od wszelkich ograniczeń i nawet świateł na skrzyżowaniach Poezja... zaetykietowana przez jakiegoś - zwykle anonimowego, znaczącego "wielkiego kogoś", któregoś z recenzentów/krytykowiczów, którzy jednym swoim byle "znaczkiem" zamykają twarz wielkiej Liryce i ją po wsze czasy potem w szufladkach swoich wiążą i niewolą.

Iluzja swobód jakichś literackich? Zapomnij
© 2010-2016 by Creative Media
×