Tekst 20 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-05-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1493 |
/zamarznięte płatki jaśminu spadają na wysuszoną łąkę
niczym śnieg zamknięty w kwiatach /
zobacz, znów przeraźliwie jęczy szaleństwo
pisane na skórze pod włos,
a ty mówisz, że: to tylko nic nieznaczące
literki i kropeczki
rozwarstwione drzemią głęboko w nas,
lecz nikt nie będzie chciał zapamiętać
symboli ani dotknąć
pozakreślane słowa znikną
z pamiętnika
więc, wyślij w przestworza,
gdy powrócą nie pozostaną samotne
bezboleśnie podaruję im wyobraźnię
tylko po cholerę.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale ponieważ liczba czytających i słyszących strasznie się nam z roku na rok kurczy, wołanie na puszczy lirycznego "ja" pointują wersy ostatnie
"bezboleśnie podaruję im wyobraźnię
tylko po cholerę"
Dlaczego NIE SŁYSZYMY i NIE CZYTAMY??
Może dlatego, że zamiast mówić/pisać otwartym tekstem od dziesięcioleci już nic tylko szyfrujemy/kodujemy/zamiatamy pod dywan?? (patrz mój wierszyk "Sztuka komunikowania")
To wiersz - manifest programowy z tezą: chcesz mieć rzesze Odbiorców, wyjdź ze swojej poetyckiej kuźni na świeże powietrze i komunikuj się ze swoim Ludem bez gadki owijki szmatki
Emilko jestem pod wrażeniem Twoich komentarzy :) dziękuję pozdrawiam