I Ty mnie raczysz takim tekściorem bez rytmu?
Prostym jak konstrukcja cepa, na tutejszym poziomie limeryków nijakich?
I jeszcze z sercami i brylantami?!
Jestem zawiedziony. (((:

Dziękuję, Auroro :)
Toto jest o ślubie Harrego i Megan (już nie nazwę wierszem po kuble zimnej wody na mój łeb wylanej na przez Puszczyka) :D

Ale "wielsyk" to tylko dodatek. Foto jest ważniejsze. Wytłumaczę w następnym komentarzu :)

Puszczyku, szkoda że nie mogę dać Ci więcej plusów. Doceniam szczerość! :)

No, to zlałeś pasem mój arystokratyczny tyłek. Dziękuję, masz rację :D

Ale co, miałam zamiast serca napisać pompa ssąco-tłocząca, a zamiast brylant dosłownie Koh-i-noor? ;-)

Założyłam na swoim profilu nowy dział: Moje fotografie. Niestety, samych foto nie można zamieszczać, musi być tekst. Fotografia jest tu ważniejsza. PubliXo nie przewidziało, że oprócz literatury można mieć jeszcze inną pasję. Tylko w ten sposób można publikować :)

.

Oglądałam całą transmisję :)

Biskup wygłosił spektakularne kazanie! i w stylu, jakim ten sztywny dwór się nie spodziewał :)
I ten chór Gospel ze Stand By Me.
Suknia Megan, coś fantastycznego! Prosta, ale takiej elegancji dawno nie widziałam. Kolejny dowód, że prostota może być czymś niezwykłym.
Widać, słychać i czuć, że tych dwoje naprawdę się kocha :)

A mój wierszyk tyle ma wspólnego z poezją, co zdjęcia do "kotleta" z fotografią :)

Dokładnie.

Puszczyku,
to chociaż pochwal foto, boś tak na mnie nakrzyczał, że coś na otarcie łez mi się należy :P

Widziałeś kiedyś takie "stokrotki"? HA!

świetny wiersz - różnice się przyciągają, by "szarości przywrócić znaczenie, a sztywne uczynić giętkim i niech tak na zawsze zostanie". Bardzo lubię, kiedy autor w niewielu słowach potrafi przekazać ważkie sprawy.

dobre zdjęcie:-)

Dziękuję, Jollu :)

Foto to moja pasja :) wierszoklecenie tylko zabawa :)

Ale miło, że Ci się spodobał.

Cudny to kwiat. Nawet nie przypuszczałem, że to stokrotka.
Świetny przekaz o ślubie. Czytałem wszystkie komentarze, więc nie widzę potrzeby rozwijania tematu.

Dziękuję, Janko :)

Naprawdę ta "stokrotka" nazywa się - złocień właściwy, odmiana Crazy Daisy :)

Congenialne - wszystko: liryka, przekaz, foto, sytuacja zewnętrzna (korespondująca), nasz entuzjazm, tytułowy powiew świeżości. Strzał w punkt

Dziękuję, Emilio :)

Miło że znalazłaś "wspólny mianownik" :)

Foto jest fajne.

Dziękuję, Puszczyku :)

Tu nie mogę publikować w oryginalnym rozmiarze, muszę zmniejszać wg zaleceń narzędzi na PubliXo, przez to jakość foto nie jest dobra.

Ale jak chcesz obejrzeć oryginały, to daj znać. Prześlę Ci na priv link :)

Nie oglądałem tej ceremonii (nie moje zainteresowania), ale kwiat piękny.... znaczy fotka :)

Dziękuję, Hardy :)

Miałeś w tym czasie fajniejsze zajęcie ;-)

Niezwykła kolorystyka: biel plus żółcienie/złoto - to tzw. barwy papieskie.

Paleta malarska niczego BARDZIEJ uduchowionego nie zna