Tekst 10 z 32 ze zbioru: na dnie klepsydry
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-05-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1385 |
/jesteśmy trucicielami,
tylko o tym nie wiemy/
stworzyłam próżnię, by schować
cud tego świata lecz gdy przestałam
oddychać, dopadł mnie stan
powierzchownych myśli
zawiązane na supełek
ani rozwiązać, ani przeciąć
tylko czekać
i przeklinać wszystkie
plugastwa zwinięte
w wymiętą gazetę
a zza płotu świat w sepii
uśmiecha się szyderczo
nie sposób zamienić
zmierzchnicy w sen
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
M.in. piszczałkę - skrzeczniczkę (vide nagłówek wiersza)?
Jesteśmy trucicielami - i o tym wiemy, że wiemy.
(patrz wers na powitanie)
Człowiek ma samoświadomość, co go najczęściej wcale - niestety - nie uskrzydla
oceny: bezbłędne / znakomite