Tekst 38 z 82 ze zbioru: Mury, ściany, parkany
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-08-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2184 |
Już wiem,
co tak tu capi:
Allium caeruleum -
czosnek błękitny
w awatarze.
oceny: bezbłędne / znakomite
Uśmiałam się przed chwilą poczytawszy jedną fraszkę. I zaraz przypomniał mi się pobielany grób. Bo ciekawa jestem, czy w swoim wnętrzu peelka tak samo pachnie jak pachnie na zewnątrz?
Wracając do czosnku: mnie nie trzeba niczym "ubijać"; na mnie wystarczy tym chuchnąć :szok:
Senilis dementia.
Brzydko,i z obrzydliwym podtekstem.
Miałem zdecydowanie lepsze zdanie o befi, ale zawsze mogę się mylić.
Bywa.
To już nie można pisać o roślinach ozdobnych, które mimo swego zewnętrznego piękna, brzydko pachną?
Twoją wypowiedź traktuję jako spam.
oceny: bezbłędne / znakomite