Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2023-12-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 266 |
Niektórzy uważają, że ich ciała są świątynią Ducha Świętego. W porządku. Przyjmujemy do wiadomości. Ale oni uważają, że nasze ciała także są świątynią Ducha Świętego i uzurpują sobie prawo do narzucania nam jakichś zasad i rozporządzeń dotyczących naszych ciał!
Oświadczam, że moje ciało jest moją prywatną światynią i żaden duch w nim nie mieszka. Koniec i kropka. W dodatku wypowiadam się w imieniu milionow do mnie podobnych. A, jeśli moje ciało nie jest świątynią ich Ducha, to nie obowiązują mnie żadne zasady, ani normy w które oni są wyposażeni ze względu na swoje przekonania. A, raczej wyposażeni w doktrynalne chomąta, bo przecież oni do tych przekonań dochodzą, nie posiadając takich od urodzenia. Są jak małpy wytresowane przez kapłanów i otoczenie. Mają wyuczone odruchy jak psy Pawłowa. Dlatego musimy się z nimi użerać przez całe życie tracąc czas i energię na jałowe spory.
My też dochodzimy do wlasnych przekonań, ale nie przyjmując, lecz zrzucając chomąta. I to jest kluczowa różnica pomiędzy nami, a nimi.
Mówią, że każdy człowiek obdarzony jest wolną wolą, że każdy posiada taką z nadania, a jednocześnie robią wszystko, żeby tę wolną wolę ograniczyć. Wtłoczyć ją w karby, w prawidła, kiełznać i tłamsić na wszelkie sposoby.
Ta ich `wolna wola` jest niczym innym, jak szmatą do wycierania butów kapłanom. Są oburzeni i zbulwersowani, że my nie chcemy takiej szmaty! Potrafią nas wtedy nazywać zdrajcami, jakbyśmy mieli wobec nich jakieś zobowiązania!
Życie jest po to, żeby żreć, śliniąc się przy tym i dławiąc, podobnie jak w trakcie deep throat. Oni uważają inaczej, choć czasem u schyłku życia nachodzi ich refleksja i apetyt na pominięte wątki rzeczywistości. Cóż... nigdy nie jest za późno na zrzucenie chomąta i pojednanie z szatanem.
oceny: bardzo dobre / znakomite
Trochę potknięć interpunkcyjnych. Zbędne przecinki przed: jeślo, raczej, brakuje przecinków przed: w które, tracąc.
oceny: bezbłędne / znakomite
Uosobieniem S A M O Z J E D Z E N I A
rodzajem pułapki-samołówki,
w którą s a m
dobrowolnie
na kolanach
rozmodlony
wchodzisz
i już po tobie!
zwyzywa ciebie tylko od najgorszych, gaśnicą w łeb /w podzięce?!/ ci przywali
i sam siebie
na oczach świata
p o ż r e
NA TO NIE MA RATUNKU