Tekst 51 z 140 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-08-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1729 |
![](/img/grad_line1.gif)
ja w sobie i na zewnątrz
chwytam świat za dłonie
w tym świecie pełnym czarów
szarość barw zatonie
z tęczy pochwycę pastel
czerwień płomień rzuci
w czerni i bieli z nagła
kolor coś zanuci
pójdę w palety magię
w żółcienie, w fiolety
w poezję kolorową
zwyczajnej kobiety
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Piękny wiersz Elu :)
Pozdrawiam :)
Monia.... :)