Tekst 19 z 105 ze zbioru: Wiersze satyryczne
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-11-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1948 |
Mowa Polska
Ech, ty nasza Mowo Polska, a cóż ci się stało?
Czyżby pięknych rodzimych słówek było ci mało,
Że nasiąknęłaś ohydnymi wulgaryzmami...
Tyś tego chciała, czy Cię ktoś nikczemnie omamił?
My, Polacy, godzić się na to nie będziemy,
A w nas jest siła i my świetnie o tym wiemy…
Będziemy co sił walczyć o twoje dobre imię,
W mowie i w piśmie, w prozie i w rymie.
A walczyć będziemy w kraju i na świecie,
Boś ty naszym dobrem, narodowym kwieciem.
Niech inne narody cześć nam oddają,
Wszak Polacy nie gęsi swój piękny język mają!
Tak, Mowo Polska, potrzebujesz naszej pomocy…
Byśmy zawsze i wszędzie, patrząc prosto w oczy
Tym brukającym cię wiecznie językowym Dyzmom,
Na cały głos krzyczeli: STOP WULGARYZMOM!
* Ilustracja Córki.
Wulgaryzmy tak wlazły w naszjęzym, że bez nich ani rusz.
Skąd to się wzięło? Nie wiem, ale raczej nikt obcy nam tego nie zafundował. Sami jesteśmy temu winni.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / bardzo dobre