Przejdź do komentarzyTam gdzie krew przelano
Tekst 91 z 211 ze zbioru: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-11-07
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1770

Tam gdzie krew przelano


Tam gdzie krew przelano w obronie pokoju

I cień wrogości ucieka

Granice otwarte wspólnota ustroju

Człowiek człowieka spotyka


Tych co są spod znaku krzyża się zabija

Wiszą księżycowe struny

To wojna. To duch wzburzony świat podbija

Trwają w starciu dwa bieguny


To co dzieli i co jednoczy krwią spływa

Od wrogości okuleli

Za nim dopadnie ją kąpieli kursywa

Tak jak płótno się wybieli


Z tłumnych państw których na świecie jest tak wiele

Zaborcze widać oblicze

Po tym cieniu co na ścierniskach się ściele

I mają spojrzenie buncze


A tam gdzie tsunami i noc krwią obmyta

Domy wchłonęła równina

Człowiek o fundament żywota się pyta

I ponad podziały w ład i mir się wspina


Inne państwa władze i religie wtórzą

A rana obszyta guzem

Niesie wieść że należy toczyć bój z burzą

Chcąc tworzyć wspólnotę razem


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×