Tekst 44 z 44 ze zbioru: Krew i ogień
Autor | |
Gatunek | historyczne |
Forma | proza |
Data dodania | 2018-12-21 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1535 |
Czytam i nie wierzę,
Że to ojczyzna moja,
Bo dawno mnie tam nie ma...
A co przez lat cztery,
Zakiełkowało we mnie?
Jestem Wołyniakiem
Choć, nikomu to niczego nie mówi...
A on wprowadza mnie w miejsca
Magiczne. Ich nazw nie wymieniam,
Bo łzy wzruszenia je zacierają...
Czytam Wołyń w ukraiñskim...
Nie uczyłem się, czemu rozumiem?
Może ukraińcem jestem, nieświadomym,
A tam bracia moi, nie chcą
Być z moją ojczyzną...
Polsko, gdzie jesteś?
Przecież, na pewno we mnie.
A gdzie jest mòj Wołyń?
On też we mnie...
A ja, gdzie jestem?
Czy poza ojczyzną?