Tekst 24 z 34 ze zbioru: Damy trefl Zaświecia i Zaświaty
Autor | |
Gatunek | fantasy / SF |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2019-01-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2074 |

Babcia nie żyje,
wilki pod ochroną.
A Czerwonego Kapturka
pijany myśliwy
zaciągnął w maliny.
oceny: bezbłędne / znakomite
Bajkowość noworoczna obrazka tkwi wyłącznie w - być może tylko pozornej - sprzeczności nagłówka z czasem narracji; ponieważ trudno się z leśniczym kotłować w styczniowych malinach, zakładamy, że rzecz dzieje się latem w pełni ich/malin rozkwitu.
Chociaż...
Pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
:p