Tekst 61 z 159 ze zbioru: Limeryki
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-04-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1367 |

Skrada się Ewa - nocą - gdańskie molo,
by podglądać jak korniki się chromolą,
doprowadzała się do podniety,
biegła do domu, a tam? Niestety,
gryzła panele, bo mąż wolał solo.
oceny: bezbłędne / znakomite
Jego cud żona
Niepocieszona,
Dolo-ż ty, dolo!
I mąż solo
Sobie życie
Solą solą.