Przejdź do komentarzynie rzucę pierwszy kamieniem
Tekst 24 z 32 ze zbioru: ja
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-01-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1291

muszę dokładniej umyć ręce

czerwień zbyt intensywnie razi w oczy

nie lubię się przekręcać

o czwartej nad ranem


przez chwilę solidarnie

rozświetlamy ulice

wypierając własny puzzel

z układanki

niech i tak będzie


nikt z nas nie zawinił

przynajmniej tym razem

dalej więc przy obiedzie

rzucajmy mięsem

bylebyśmy na zewnątrz

wyglądali na poprawnych


po pustych skwerach błąka się

ciche szemranie

skąd ta nienawiść

  Spis treści zbioru
Komentarze (18)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo ciekawe poetyckie rozważania. Na finałowe pytanie odpowiem znanym porzekadłem - ryba psuje się od głowy. Zresztą wczoraj ojciec Ludwik Wiśniewski bardzo precyzyjnie to zdefiniował.
avatar
Mowa nienawiści
Język nienawiści
Słowa nienawiści
Wyrazy nienawiści
Mimika nienawiści
Gesty nienawiści
Narracja nienawiści
Retoryka nienawiści
Tyle tej nienawiści
jak jesiennych liści
Los się wkrótce ziści

Bo skąd te kamienie
avatar
Jak to skąd? Dziecinnie łatwe pytanie. Z niesprawiedliwości i kłamstwa. Przecież tak było zawsze przed każdą zmianą.
avatar
W naszym nareszcie chyba już WOLNYM demokratycznym kraju tylko tyle mamy do powiedzenia, że wszyscy żywimy nienawiść??

Czas zatem na co najmniej tygodniowy ŚCISŁY post o wodzie
avatar
Poczytajmy może L. Pirandello sceniczny "kryminał" pt. "Jest tak, jak się państwu wydaje".

Świat dookoła nas jest uświęconą przez jego Stworzyciela tajemnicą

DLATEGO NIKT Z NAS NIE ZNA PRAWDY, CAŁEJ PRAWDY I TYLKO PRAWDY.

Nienawiść z prawdą nie ma nic wspólnego. Uczucia nie są racjonalne i nie stykają się z myśleniem
avatar
Czy dążenie do prawdy i szukanie sprawiedliwości przez człowieka jest nienawiścią?
avatar
Dążmy. Także i do prawdy, i do sprawiedliwości.

Dążąc, wyłączmy jednak emocje. Gniew, strach, nienawiść - to źli "doradcy". Jeśli to one nami owładną, w tym pięknym dążeniu pódziemy na skróty... i pominiemy i prawdę, i sprawiedliwość.

Głos Kardynała Tysiąclecia musi być - chociaż to grubo za późno - MUSI BYĆ PRZEZ WSZYSTKIE STRONY ŚWIATA - Północ, Południe, Wschód i Zachód - WYSŁUCHANY!

Jan Paweł II, pilny Uczeń swojego Mistrza, wołał "Jedni z drugimi - nigdy przeciw!"
avatar
Cały nasz nieźle "wypasiony" Wielki Naród -
i tylko tych zdrowych!! - zapraszam na tygodniowy ścisły o wodzie post.

Głód oczyszcza nas TAKŻE duchowo
avatar
Dążmy przede wszystkim do prawdy i sprawiedliwości w pierwszej kolejności. Ale to takie ogólne, nieprawdaż? Więc lepiej dążmy do poezji w poezji, do teatru z treścią, sztuki ze sztuką, do kultury z cywilizacją dobra dla bezbronnych, do edukacji i naukowej racji, do jedności w imię prawdy i sprawiedliwości.

Trzydzieści lat temu św. Jan Paweł II istotnie tak powiedział: jedni drugich ciężary noście. Proszę powiedzieć, co powiedziałby teraz kiedy Ci sami dalej ciężary noszą, a inni szyderczo się z tego cieszą.

Istotnie bł. ks. Jerzy Popiełuszko dawno temu powiedział: Zło dobrem zwyciężaj. Lecz, co by dziś powiedział bł. ks Jerzy w sytuacji kiedy swoiście rozumiane wtedy przez niego "zło" siedzi sobie dziś na ciepłym piecu sukcesu i rechocze ze śmiechu i zgrozo, cytując go dla uśpienia wrażliwości?

Nawet nie chcę się tego domyślać.
avatar
Wiersz jest apolityczny i areligijny więc proszę nie mieszać w to wszystko tych elementów...
avatar
W czyim imieniu wypowiada się tutaj podmiot liryczny, mówiąc w 2019 r.

muszę dokładniej umyć ręce
czerwień zbyt intensywnie razi w oczy
nie lubię się przekręcać
o 4:00 nad ranem

- w czyim imieniu ta mowa?

/i dalej/

nikt z nas nie zawinił
przynajmniej tym razem
dalej więc przy obiedzie
rzucajmy mięsem
bylebyśmy na zewnątrz
wyglądali na poprawnych

Po 30 latach wolności i wolnych wyborów nowoczesny europejski nasz świat nadal ma brudne ręce?? Ile jeszcze pokoleń musi te ręce myć, skoro

nikt z nas nie zawinił

Nie bierzmy na siebie garbu cudzych grzechów i nie wszczynajmy w imię prawdy i sprawiedliwości - jak w greckiej tragedii - kolejnych wojen peloponeskich, które poza rzekami krwi i totalnym zniszczeniem wszystkiego, czego się tamta Złota Europa dorobiła, niczego dobrego nie wniosły.

"Mądrej głowie dość dwie słowie", więc z mojej strony to już wszystko na ten temat
avatar
Podmiot wypowiada się we własnym imieniu. Po drugie wyrywa pani z kontekstu fragmenty. Tych rąk nie myjemy od 30 lat, ale od początków istnienia. Nie jesteśmy bezpośrednio winni wydarzeniom z Gdańska, ale wszyscy, również Pani jak i ja, jesteśmy winni atmosferze nienawiści i napięcia. Lepiej dostrzec słomkę w swoim oku zanim przerodzi się w belkę :)
avatar
I na koniec uwaga:

tytułowe nie rzucę pierwszy kamieniem (wiersz z cyklu "ja") - to nie pusta deklaracja. To nieledwie cytat z "Pisma świętego", w chrześcijańskiej Polsce rzeczywiście ŚWIĘTEGO.

"Kto z was jest bez grzechu, pierwszy niech uderzy w nią kamieniem"

Czy wśród nas jest ktoś - jak Chrystus - bez grzechu??
avatar
Dziękuję Pani za wyjaśnienie, ale ja doskonale wiem skąd pochodzi mój tytuł. I proszę nie mieszać religii w kwestię tego wiersza, bo wiersz jest areligijny i sobie tego nie życzę. Chce się pani wypowiedzieć to proszę na temat, a nie coś o JPII czy o innych kwestiach oderwanych zupełnie od tematu. Wycieranie sobie twarzy religią nie sprawi, że będzie mniej nienawiści na świecie, wręcz przeciwnie.
avatar
UWAGI U WAGI
------------

Czym są tytuły w tym wierszu?

Nawiązaniem wprost do biblijnego cytatu i sceny kamienowania /Ewangelia św. Jana 8,1-11/

?

Jaką funkcję w poezji pełnią tytuły?

Rzucają światło na tropy interpretacyjne

??

WNIOSEK
-------

Nie da się oderwać treści tego tekstu od motywów religijnych
avatar
Kontekst biblijny jest tu bezsporny, jednak w niczym nam przecież to nie przeszkadza. Rzucajmy dalej mięsem również poza obiadami - także na tym portalu! Mieszajmy z błotem każdego, kto tylko nie tak się odezwie! To takie - jakże nasze! - prosto z kościółka wyniesione zachowania...
avatar
Trochę to śmieszne jak autor uczy czytać swój utwór.
avatar
I nagłówek, i pierwszy wers, i rzucanie mięsem są jednoznacznym odniesieniem do chrystusowych czasów z ich kamienowaną nierządnicą, z umywaniem rąk Piłata, z urąganiem żądnego mordu tłumu. Nienawiść, o której czytamy tutaj, jest tak stara - i tak bezrozumna - jak "Testament". Po dwóch tysiącleciach mamy teraz dokładnie tak samo, bo za nie takie czyjeś słowa gotów jesteś człowieka zabić. Nie da się tych paraleli nie widzieć.
© 2010-2016 by Creative Media
×