Przejdź do komentarzyspotkanie
Tekst 5 z 7 ze zbioru: one
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-02-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1158

Opisać opuszczenie

nie jest łatwo

nakreślić słowem

stan duszy ...


W pejzażach wielkich miast

parkach i klubach nocnych.


Światła  neonów

w kolorze gasnącego dnia

ratowane dominującą czerwienią

przykuwają uwagę

do pulsującej chwili zmiany...


Jest jeszcze sens

odkrycia bogactwa pustki

spotkaniem siebie

w zaprzyjażnieniu się

z ciemniejszą stroną natury...

bez opuszczania siebie.








  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Te trzykropki są, według mnie, niepotrzebne :)
avatar
Podobno kluczem do niesamotności jest bycie przyjacielem siebie samego i akceptowanie siebie z całym dobrobytem pozytywów i negatywów.
Pozdrawiam.
avatar
Bardzo serdecznie Panią witam"Befana".Dziękuję za to,że mogę na Panią liczyć w trudnej, ale też pasjonującej drodze poetyckiej przygody.
Jak najserdeczniej pozdrawiam.
Elżbieta Andrezjewska
avatar
Mojej nowej znajomej o ujmującym pseudonimie, również dziękuję za przeczytanie mojego wiersza.
Jest tak jak piszesz.Ta akceptacja sprawia,ze czując się dobrze ze sobą dojrzalej jesteśmy z innymi, ale też bardziej bezinteresownie czyli nie załatwiamy własnych deficytów, używając innych ludzi.
Warto więc dobrze się ze sobą czuć, bo przecież ze soba zostaniemy do końca życia.
Jak najserdeczniej pozdrawiam, życząc tego co dobre.
avatar
Myślę, że czasem ogarniająca pustka nie tylko bywa natchnieniem ale głównie lustrem, w którym widzimy samych siebie w innym jakby wymiarze. Zatem czy pustka jest taka zła do końca ?
Pozdrawiam serdecznie :)
avatar
...bo w tłumie ludzi zbliżają się do siebie wszechświaty samotne...
Tekst, na plus !
© 2010-2016 by Creative Media
×