Umiesz też wierszować!
Ładny kawałek.
Ostatnią linijkę zmieniłbym na: "To nie zdarza się powszednio".

Prawda (za Marianem), umiesz wierszować, Hardy :)
i bardzo lubię Twoją męską poezję :)

PS "Ciebie" mimo wszystko napisałabym małą literą, ale nie jest to błąd.

Jak miło poczytać Ciebie w innej odmianie :) We wszystkim, co nas spotyka - zawsze jest cel. Z podoabniem Hardy i pozdrowieniem :)

Dziękuję, Marianie.
Ostatni wers można zmienić, ale... wiadomo, o co chodzi. Po drugie - jest połączeniem z pojedynczymi wersami powyżej.
Pzdr.

Piórko, masz rację. "Ciebie" powinienem zapisać małą literą (gdyby to był utwór komuś osobiście dedykowany, to wtedy miałoby uzasadnienie).
Dziękuję za komentarz :)

Atram, czasami mnie najdzie... i wyskoczy "inna odmiana" ;) Pzdr.

Podzielam zdania i opinie wyrażone przez poprzedników. Co zaś tyczy uwagi dotyczącej ostatniego wersu, to podzielam ją tylko częściowo. Ja ten wers skonstruowałbym zupełnie inaczej. W moim odczuciu w obecnej wersji wygląda tak, jakbyś na siłę szukał rymy do wersu poprzedniego. Ale to moje odczucie, a nie zarzut, dlatego stawiam najwyższe oceny.

Janko, dzięki.
Przemyślę puentę.